Czy można cofnąć przelew?
W dobie zakupów internetowych równie często co doświadczamy wygody, doświadczamy też internetowych oszustw. Co by nie narzekać na drugiego człowieka musimy sami zdać sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy doskonali. Przecież uzupełnienie numeru konta czy adresu odbiorcy nie może być trudne. Ale człowiek nie był by sobą, gdyby parę razy w życiu „coś się nie kliknęło dobrze” lub nie zrobił literówki czy zamiast „2” wpisał „3” bo był w pośpiechu.
Wtedy pojawia się to magiczne pytanie „Czy można cofnąć przelew”? Cóż, to czy uda się przelew wycofać i ile sprawi nam to trudności, zależy od tego w jakim jest procesie. Po zleceniu przelewu, ten oczekuje najpierw na otwarcie sesji w naszym banku. Następnie odbiera go nasz bank i oczekuje na rozpoczęcie sesji Krajowej Izby Rozliczeń. Po tym kroku, naszym pieniądzom zostaje tylko jeden zakręt, którym jest bank odbiorcy, oczekujący na rozpoczęcie sesji. Później nasze pieniądze ma już odbiorca. Przelew można cofnąć, jeśli cały proces nie dotarł jeszcze do Krajowej Izby Rozliczeń. Sesje w bankach otwierane są średnio trzy razy dziennie. Jeżeli zdecydujemy się wycofać przelew jeszcze przed sesją w Krajowej Izbie Rozliczeń, musimy zalogować się na nasze konto oraz znaleźć zakładkę „transakcję”, a następnie kliknąć w „transakcje oczekujące” i anulować przelew z tego poziomu. Kolejnym sposobem na cofnięcie przelewu jest zadzwonienie na bankową infolinię i powiedzenie o naszym problemie. Ostatni sposób, to coś na co najmniej z nas by się zdecydowało, czyli pójść do banku osobiście i anulować przelew.
Jeżeli nasze pieniądze dotarły już do Krajowej Izby Rozliczeń, to zaczynamy walkę z czasem, bo sesję otwierane są przecież kilka razy dziennie. W tej sytuacji musimy od razu skontaktować się z naszym doradcom bankowym, ponieważ sami nic w tym momencie nie jesteśmy w stanie zrobić.
Co zrobić, gdy przelew wszedł już na sesję w KIR (Krajowej Izbie Rozliczeń)?
Wtedy naprawdę możemy niewiele. Sporo zależy od naszej współpracy z przedstawicielem banku, jednak najwięcej do powiedzenia ma osoba, do której ten przelew dotarł. Oczywiście może się zdarzyć, że „nasz” odbiorca zauważy przelew z nieznanego źródła i będzie chciał współpracować. Zważywszy jednak na miłość człowieka do „darmowych” pieniędzy, nie liczył bym na to.
Postawieni w takiej sytuacji oczywiście mamy podstawę prawną:
Art. 405. Definicja bezpodstawnego wzbogacenia
Kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.

Art. 407. Skutki bezpłatnego rozporządzenia korzyścią
Jeżeli ten, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, rozporządził korzyścią na rzecz osoby trzeciej bezpłatnie, obowiązek wydania korzyści przechodzi na tę osobę trzecią.
do tego by dochodzić swojej racji. W praktyce wygląda to tak, że nie wiadomo kogo pozwać. Bank nie może udzielić informacji na temat odbiorcy przelewu ze względu na tajemnice bankową, jednak współpracując z bankiem możemy wystąpić na drogę sądową. Osobie, która przywłaszczyła sobie nasze pieniądze grozi odpowiedzialność karna. Na podstawie Art. 143(Wykonanie zlecenia płatniczego) bank ma obowiązek nam pomóc. Należy być świadomym tego, że rozwiązanie sytuacji w ten sposób może nam przysporzyć dodatkowych kosztów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here