Każdy z nas, już od najmłodszych lat, powinien być uświadomiony w tym, że dbanie o zdrowie jamy ustnej jest konieczne. Codzienne szczotkowanie, używanie nici dentystycznych, płynów do płukania jamy ustnej, oraz regularne kontrole stomatologiczne pozwolą nam jak najdłużej cieszyć się pięknym i zdrowym uśmiechem. Pomimo dbania o zęby może jednak stać się coś, na co wpływu nie mamy – mianowicie wyrośnięcie zębów mądrości, zwanych ósemkami. W zależności od tego, jak one urosły, mogą powodować one problemy, lub też nie. Jeśli urosły tak, jak wszystkie zęby, usuwanie ich nie jest konieczne, bo można je zaplombować. Problem pojawia się wtedy, kiedy ósemka rośnie nie tak, jak powinna powodując skrzywienie zębów, czyli wady zgryzu. Wszystko wyjaśni się, kiedy nasz stomatolog prowadzący zleci nam wykonanie zdjęcia panoramicznego zębów. Gdy to zrobimy, okaże się, co z ósemkami trzeb będzie zrobić – czy da się je wyleczyć – a tym samym unikniemy konieczności ekstrakcji, czy też niestety ząb trzeba będzie usunąć. Bo jeśli urósł nie tak, jak powinien, to i tak nigdy nic nie będzie dało się z nim zrobić. Prędzej czy później usuwanie i tak będzie nieuniknione. Wielu ludzi boi się tego zabiegu i zastanawia się, czy wyrywanie zęba boli. Usuwania ósemek może podjąć się bowiem tylko chirurg szczękowy, do którego skierowanie otrzymamy od naszego dentysty prowadzącego, chyba że on sam jest zarówno chirurgiem, jak i stomatologiem ogólnym. Wielu z nas boi się nie tyle samego zabiegu, gdyż będziemy przecież podczas niego znieczuleni. Martwi nas to, co będzie działo się po zabiegu – opuchnięcie twarzy, niemożliwość jedzenia, konieczność zażywania antybiotyków, wystąpienie gorączki, konieczność wzięcia urlopu w pracy i tak dalej. Możliwość wystąpienia powikłań, o których być może naczytaliśmy się w internecie powoduje, że na samą myśl o konieczności wyrwania zęba… nawet chce nam się płakać. Tymczasem, jeśli nie usuniemy tego zęba, to prędzej czy później i tak zacznie on nas boleć, będzie powodował wady zgryzu i konieczność używania aparatu ortodontycznego, a być może nawet i inne problemy. Biorąc to pod uwagę, chyba warto jest się przełamać i wreszcie pozbyć się tego, co źle wpływa na nasze zdrowie? Oczywiście z drugiej strony nie warto zmuszać kogokolwiek na siłę, bo wspomniany chwilę temu strach przed usuwaniem zęba u niektórych ludzi jest wręcz niemożliwy do opanowania, pomimo stosowania środków uspokajających. Warto jednak uzmysłowić sobie to, że mimo wszystko jest to dla naszego dobra, a jeśli będziemy o siebie dbać po zabiegu, to szybciej wrócimy do zdrowia. A co najważniejsze – nasz zgryz będzie taki, jaki być powinien, czyli prosty i zdrowy. Zaawansowane wady zgryzu, czyli te które powstają, jeśli odwlekamy wyrwanie ósemki, można leczyć już tylko aparatem ortodontycznym, co też powoduje konieczność zaopatrzenia się w niemałą ilość pieniędzy. Być może, nawet jeśli teraz boimy się usunąć zęby, to kiedyś się na to odważymy? Bo prędzej czy później to i tak będzie musiało się stać.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here